10 przykazań odpowiedzialnego wczasowicza

Sezon urlopowy w pełni – czas beztroski, wypoczynku i zabawy. To jednak również czas, gdy szczególnie powinniśmy zadbać o swoje bezpieczeństwo. I nie chodzi tu tylko o rozwagę za kierownicą, odpowiedzialność nad wodą czy odpowiednie przygotowanie przed wyprawą na górskie szlaki. Równie ważna jest ochrona naszej prywatności. Eksperci ODO 24 podpowiadają, na co warto zwrócić szczególną uwagę!

1. Nie zostawiaj dokumentu tożsamości w recepcji.

Częstą praktyką jest pozostawianie w recepcji hotelu czy pensjonatu swojego dowodu osobistego w celu wypełnienia karty meldunkowej. Warto wiedzieć, że od 1 stycznia 2013 r. nie ma już obowiązku meldowania gości na tzw. pobyt wczasowy. Dane, które są od nas pobierane służą więc tylko do ewentualnego dochodzenia roszczeń, np. w związku ze spowodowanymi stratami materialnymi. W tym celu wystarczające jest podanie imienia i nazwiska, adresu zameldowania oraz ewentualnie numeru PESEL.

2. Nie wypożyczaj nic pod zastaw dokumentu tożsamości.

Równie częste jest wypożyczanie sprzętu wodnego, sportowego czy rekreacyjnego pod zastaw dowodu osobistego. O ile spisanie danych z dokumentu jest dopuszczalne, o tyle wzięcie go w zastaw stanowi już wykroczenie określone w art. 79 ustawy o dowodach osobistych, zagrożone karą ograniczenia wolności do jednego miesiąca lub karą grzywny. Dla własnego bezpieczeństwa, nie zostawiajmy swoich dokumentów w wypożyczalniach. Nawet jeśli mamy do czynienia z uczciwymi usługodawcami, w urlopowym zamieszaniu dokument może po prostu zginąć lub zostać skradziony przez innego wczasowicza.

3.Nie zostawiaj dokumentów w pokoju hotelowym.

Choć zapewne czujemy się dość bezpiecznie gdy otrzymujemy klucze do swojego pokoju hotelowego, to jednak warto pamiętać, że w hotelu zawsze jest klucz zapasowy. Dostęp do niego jest dość ograniczony, ale to zawsze dodatkowe ryzyko. Personel sprzątający, technicy, room service – każda z osób może potencjalnie wykorzystać nasze dane z pozostawionych dokumentów. Wystarczy zaledwie kilka sekund by sfotografować dokumenty i przesłać zdjęcia w dowolne miejsce na świecie. Najgorsze jest to, że do czasu ewentualnych konsekwencji kradzieży naszych danych, niczego nie będziemy świadomi. Najlepszym rozwiązaniem jest więc skorzystanie z indywidualnej skrytki hotelowej lub sejfu.

4. Nie pozostawiaj telefonu, kamery i aparatu fotograficznego bez nadzoru.

Obecnie za pośrednictwem telefonów bardzo często korzystamy również z poczty elektronicznej, zarówno służbowej jak i prywatnej. W przypadku kradzieży lub zgubienia telefonu, osoba, w której posiadanie on trafi, często uzyskuje do niej pełen dostęp. Dodatkowo, jeżeli za pośrednictwem telefonu korzystamy z bankowości elektronicznej i korzystamy z haseł jednorazowych wysyłanych sms-em, jesteśmy też narażani na straty finansowe. Smartfony, ale też kamery czy aparaty fotograficzne, są też w stanie dość dokładnie poinformować złodzieja lub znalazcę o naszej sytuacji rodzinnej, miejscu pracy czy zamieszkania (zdjęcia z markerami GPS), a nawet wykonywanym zawodzie. Aby uniknąć takich ryzyk, warto pamiętać, by nie pozostawiać urządzeń bez nadzoru lub zamykać je w skrytce, do której tylko my mamy dostęp.

5. Zawsze pytaj, kto odpowiada za twoje dane i komu będą one udostępniane.

Gdziekolwiek jesteśmy proszeni o udostępnienie danych zawsze pytajmy, co się z nimi stanie, jak będą przechowywane, kto będzie miał do nich dostęp, oraz czy będą udostępniane podmiotom trzecim. Warto wiedzieć, że osoba zbierająca od nas dane ma obowiązek udzielenia nam tych wszystkich informacji – wynika to z art. 24 ustawy o ochronie danych osobowych. Często z tego prawa nie korzystamy, po wakacjach jesteśmy zaś zdziwieni kolejnymi telefonami z ofertami sprzedaży garnków lub innych sprzętów AGD, a nasza skrzynka mailowa jest wprost bombardowania przez różnego rodzaju SPAM. Pytajmy więc, bo może się okazać, co z resztą dość często ma miejsce, że podanie danych wcale nie jest obowiązkowe.

6. Ograniczaj zakres podawanych danych.

Zwracajmy szczególną uwagę, gdy jesteśmy proszeni o podanie adresu poczty elektronicznej, numer telefonu czy adres zamieszkania. Marketingowo są to najbardziej wartościowe informacje i, niestety, często są wykorzystywane w zupełnie innych celach niż te, dla których zostały zebrane. Jeżeli w formularzu pojawia się jakakolwiek rubryka, budząca wątpliwości, nie uzupełniamy jej. Pamiętajmy, że formularze są często tworzone na bazie już istniejących, dotyczących innych zagadnień lub nawet ściągniętych ze stron konkurencji, co w praktyce prowadzi do gromadzenia danych „na zapas” czyli bez faktycznego celu ich gromadzenia. Jeżeli ktoś wymaga od nas podania danych, które wydają nam się w danej sytuacji zbędne, zawsze prośmy o wyjaśnienie, czemu ma to służyć.

7. Zawsze czytaj klauzule zgody na przetwarzanie danych.

W przypadku zawierania umów, np. z biurem podróży czy agentem turystycznym, zwracajmy uwagę na klauzule zgody, które najczęściej znajdują się na końcu umów. Warto pamiętać, że nie możemy być zmuszani do wyrażenia zgody na przetwarzanie danych w celach handlowych i marketingowych. Ten rodzaj zgody musi być zawsze opcjonalny. Co więcej, zgoda na działania handlowe i marketingowe może być przez nas w każdej chwili odwołana. Często jednak firmy przekazują pozyskane dane podmiotom trzecim, np. swoim partnerom biznesowym, co utrudnia wycofanie takiej zgody. Po przekazaniu naszych danych dalej, w praktyce najczęściej tracimy kontrolę nad tym, kto je przetwarza. Aby więc świadomie rozporządzać swoimi danymi, dokładnie czytajmy klauzule zgody. Poprawnie sformułowane powinny zawierać trzy podstawowe elementy – informację, jakie dane zostaną pobrane, w jakim celu są zbierane oraz, kto będzie je przetwarzał. Jeżeli klauzula zawiera tzw. otwarty katalog podmiotów, które mają prawo do przetwarzania naszych danych (np. przez sformułowanie „przetwarzanie przez podmioty trzecie”), wyrażenie zgody będzie po prostu zezwoleniem na sprzedaż naszych danych osobowych temu, kto da więcej.

8. Zadbaj o odpowiednie zabezpieczenie swojego laptopa.

Wiele osób nie wyobraża sobie urlopu bez swojego laptopa. Zanim jednak zabierzemy go ze sobą na wakacje, koniecznie zadbajmy o dobre zabezpieczenie znajdujących się na nim danych. W przypadku kradzieży lub zgubienia laptopa stracimy bowiem nie tylko sam sprzęt, ale też zapisane na dysku dane oraz… swoją prywatność. Historia korzystania z internetu, zapisane zakładki, zdjęcia i pliki tekstowe mówią bardzo wiele o naszych zwyczajach, zainteresowaniach, życiu zawodowym i prywatnym. By kradzież komputera, choć oczywiście mało przyjemna, była tylko kradzieżą sprzętu, warto zastosować szyfrowanie dysku twardego i/lub chmury obliczeniowej (np. Dropbox czy Google Drive). Bez szyfrowania dysku hasło do systemu operacyjnego jest mało skuteczne. By swobodnie przeglądać zgromadzone pliki i informacje, wystarczy wymontować dysk z laptopa i podłączyć do innego urządzenia.

9. Korzystaj tylko z zabezpieczonego Wi-Fi.

Obecnie większość hoteli, pensjonatów i lokali gastronomicznych ma w standardowej ofercie darmowy dostęp do Wi-Fi. Jednak darmowy oznacza najczęściej niezabezpieczony. Dostęp do sieci jest pozbawiony hasła (open hotspot) albo hasło jest powszechnie znane. Taka sytuacja powoduje, że jesteśmy narażeni na przechwytywanie wysyłanych przez nas informacji, a nawet na przekierowanie na fałszywe witryny internetowe, gdzie nieświadomie przekażemy swoje dane dostępowe do właściwych stron (poczta, bankowość elektroniczna, portale społecznościowe, itp). Najbezpieczniej jest korzystać z własnego punktu dostępowego (LTE), co wiąże się jednak z dodatkowymi kosztami. Alternatywnie możemy zastosować ustawienia tzw. sieci publicznej, czyli zwiększonej prywatności. Miejmy jednak świadomość, że jeśli sieć została skonfigurowana przez doświadczonego informatyka w celu kradzieży danych, takie rozwiązanie z pewnością nie zapewni nam skutecznej ochrony.

10. Pamiętaj, to Ty odpowiadasz za ochronę swojej prywatności.

Największym zagrożeniem dla naszych danych i naszej prywatności jest… nasza lekkomyślność. To nikt inny, ale my sami na forach internetowych czy portalach społecznościowych upubliczniamy bardzo wiele informacji o sobie, swojej pracy, rodzinie, itp. Warto się zastanowić, czy na pewno chcemy, aby obce osoby aż tyle o nas wiedziały. Jeżeli sami nie zadbamy o swoją prywatność, nie mamy co oczekiwać, że inni zrobią to za nas. Informacja, w tym dane osobowe, to wartość materialna pozostająca w ciągłym obrocie. W dużej mierze to od nas zależy, czy będzie to obrót legalny, czy naruszających nasze konstytucyjne prawa.

ODO 24 Sp. z o.o.

 

Kluczowe porady dla perfekcyjnych wakacji
Planowanie wakacji to ekscytujące doświadczenie, które może jednak przysporzyć wielu wyzwań. Aby zapewnić,...
Wakacje All Inclusive LATO 2024 - Dlaczego warto zarezerwować już teraz?
Wakacje First Deal czy Last Minute? Planowanie wymarzonych wakacji to czasem wyjątkowe wyzwanie. Szukając...
Nowa oaza luksusu w sercu Bieszczadów
– Czy kiedykolwiek marzyłeś o luksusowych wakacjach w malowniczych Bieszczadach? – Czy...
Na wycieczki wybierz hostel!
Podróżowanie otwiera na nowe doświadczenia, pozwala poznać różne kultury i ludzi. Wybór odpowiedniego...
Małopolska: Miejsce, gdzie wypoczynek spotyka przygodę!
Małopolska to niezwykłe miejsce, które oferuje zarówno możliwość relaksu, jak i niezapomniane przygody....
Babski wypad nad morze z przyjaciółkami
Zapomnijcie o rutynowych weekendach i monotonnych spotkaniach w kawiarniach. Wyobraźcie sobie miejsce,...