Początek grudnia to dla amatorów białego szaleństwa sygnał do rozpoczęcia długo wyczekiwanych wyjazdów w góry. Już teraz największe kurorty m.in. Risoul czy Livignio, z okazji otwarcia sezonu kuszą noclegami zawierającymi w cenie skipass (tzw. Free ski weeks). Niezależnie jednak od miejsca, które wybierzemy na naszą zimową przygodę, do wyjazdu w góry musimy się odpowiednio przygotować.
Planując wyjazd powinniśmy zadbać zarówno o sprzęt, jak i kondycję fizyczną. Niezależnie, czy uprawiane rekreacyjnie czy wyczynowo, sporty zimowe należą do tych, które niestety często kończą się kontuzjami. Części kontuzji można uniknąć np. dzięki odpowiedniej rozgrzewce. Sama rozgrzewka na stoku może jednak nie być wystarczająca, jeżeli większość roku spędzamy za biurkiem. Warto więc jeszcze przed wyjazdem w góry przygotować nasze ciało do zimowych szaleństw. Szczególnie zadbajmy o mięśnie ud i łydek, które w przypadku uprawiania zimowych sportów są wyjątkowo obciążane. O polecenie odpowiedniego zestawu ćwiczeń możemy poprosić trenera na siłowni.
Narty czy deskę snowboardową przed sezonem należy oddać do serwisu na smarowanie i sprawdzenie wiązań, dzięki czemu jazda będzie nie tylko bardziej komfortowa, ale i bezpieczna. Jeżeli nie posiadamy własnego sprzętu, warto zarezerwować go z wyprzedzeniem – często w takim przypadku otrzymujemy zniżkę i nie musimy tracić czasu w kolejce. Nawet jeżeli jeździmy rekreacyjnie, nie powinniśmy zapomnieć o kasku, który podczas wypadku może nam nie tylko uratować zdrowie, ale i życie. W większości zagranicznych kurortów kask jest obowiązkowy dla dzieci do lat 14, ale i większość dorosłych, mimo braku nakazu, uprawia sporty zimowe w kasku.
Przed wyjazdem na narty warto również wykupić ubezpieczenie dedykowane narciarzom, które nie tylko pokryje ewentualne koszty leczenia, ale również może zwrócić nam koszty niewykorzystanego, w związku z wypadkiem, ski-passu. Takim ubezpieczeniem jest np. ubezpieczenie Wojażer – PZU Pomoc w Podróży, które można rozszerzyć o uprawianie rekreacyjne narciarstwa i snowboardu. Wówczas, w przypadku kontuzji na stoku, ubezpieczyciel nie tylko organizuje, ale i pokrywa koszty pobytu i leczenia w szpitalu, wizyty lekarskie, badania np. RTG, jak również transport z miejsca wypadku. A po wykupieniu pakietu Sport ubezpieczenie pokrywa ponadto koszty ratownictwa z uwagi na warunki pogodowe, naprawę zniszczonego sprzętu lub jego wynajem, czy już wcześniej wspomniany koszt niewykorzystanego ski-passu.
Jadąc w góry, szczególnie w Alpy, nie możemy zapomnieć, że słońce operuje tam wyjątkowo intensywnie. Aby uniknąć poparzeń słonecznych, równie dotkliwych jak te podczas lata, pakując się na wyjazd nie zapomnijmy o kremach z wysokim filtrem UV i sztyfcie do ust. Ze względu na ostre słońce zalecana jest jazda w okularach/goglach przeciwsłonecznych również z właściwymi szkłami chroniącymi przed szkodliwym promieniowaniem. Bielizna termiczna to również bardzo przydatny element ekwipunku narciarza. Odprowadza wilgoć i jednocześnie utrzymuje optymalną temperaturę ciała chroniąc nas zarówno przed przegraniem, jak i wyziębieniem. Tak przygotowani do wyjazdu możemy być pewni, że zrobiliśmy wszystko aby wrócić z zimowego wypoczynku zdrowi i zadowoleni.
PR