Miasta Górnego Śląska

Górny Śląsk to dla wielu synonim dymu, hut, kopalni, tłoku. Nieodłącznie kojarzą się obrazki tylko z samych Katowic lub co gorsza – jedynie brzydkiego i siermiężnego dworca katowickiego. A przecież nie samym Górnośląskim Okręgiem Przemysłowym jest Śląsk. Ta kraina rozciąga się także poza nim.

W porównaniu do wielu miast i miasteczek regionu stolica Śląska jest naprawdę młoda. Region ten istniał przecież na długo, zanim rozpoczęła się epoka przemysłowa. Jest też zróżnicowany przyrodniczo i kulturalnie. Obecne województwo śląskie także nie jest idealne pod tym względem. Wraz z reformą administracyjną z 1999r. Wiele ziem, dotychczas znajdujących się w różnych województwach, zostało skupionych pod zwierzchnictwem Katowic. Nie wszystkie były z tego zadowolone. Niektóre do tej pory próbują przepchnąć zmiany, które na powrót przywróciłyby status miasta wojewódzkiego największemu w ich obrębie. Najbardziej pod tym względem wybija się Częstochowa. Jednak bez poparcia ze strony powiatu lublinieckiego te próby są tylko wołaniem na wiatr. Ten ostatni zaś mentalnie czuje większe więzi ze Śląskiem i Katowicami niż Częstochową. I właśnie to miasto chciałbym nieco przybliżyć bo jest ciekawe, a jednocześnie mało znane szerokiemu odbiorcy.

Lubliniec to jedno z najstarszych miast Śląska. Pierwsze wzmianki o założeniu datuje się na 1272r. a nadanie praw miejskich na 1300r. I od tamtej pory posiada je ono nieprzerwanie, co nie jest regułą, gdyż w regionie nieraz zdarzały się utraty owych praw na różny okres czasu. Miasto było granicznym co sprawiało, że nieraz przechodziło z rąk do rąk. W swojej historii należało do Czech, Austrii, Prus, Niemiec i Polski. Polska raz zyskiwała, to znów traciła je na rzecz sąsiadów. Sama nazwa, według legendy, pochodzi od słów będącego w tutejszych lasach księcia Władysława I Opolczyka, który urzeczony pięknem wypowiedział: „Lubi mi się tu być” bądź „Lubi mi się tu miasto zbudować”. W różnych wersjach są jednak różne słowa, choć zawsze początek jest ten sam. Miasto w swej historii przeżyło pożary i zarazy, które niemal nie zniszczyły go. Według jednej z opowieści, podczas wielkiej epidemii mieszkańcy odbyli pielgrzymkę do odległego o kilka kilometrów sanktuarium w Lubecku i w zamian za ratunek zobowiązali odbywać ją co roku. Zaraza ustąpiła a pielgrzymka do tej pory jest zgodnie z przysięgą kultywowana. Sanktuarium było także miejscem kilku cudów. Młodzież zaś przybywa do znajdującego się przy jego ścianie grobu. Pochowano w nim Franciszkę Ciemiengę, którą okoliczni uznają za świętą (trwa proces beatyfikacyjny), a liście okolicznych roślin i modlitwa mają jakoby moc pomagania w zdaniu egzaminów. W samym Lublińcu była też przechowywana w czasie potopu szwedzkiego ikona Matki Boskiej Jasnogórskiej. Dokładniej na zamku, które stowarzyszenie na rzecz jego ratowania stara się przywrócić do dawnej świetności. Nie ominęły miasta także krwawe dzieje. W czasie kampanii wrześniowej wojska hitlerowskie po wkroczeniu doprowadziły do wielu egzekucji byłych powstańców i ludności cywilnej. Ginęły także dzieci. Nie tylko w masowych mordach, gdyż eksperymentowali na nich lekarze hitlerowscy.

Od lat miasto ukierunkowuje swój rozwój na turystykę i rekreację. Ma zresztą warunki ku temu, gdyż leży w pasie Lasów Lublinieckich, który jest jednym z największych kompleksów leśnych w Polsce. Należy do niego kilka rezerwatów przyrody i jeden park krajobrazowy: „Lasy nad Górną Liswartą”. Jest to o tyle interesujące, gdyż miasto leży na przecięciu dróg krajowych i jest ważnym węzłem drogowym oraz kolejowym. A mimo to zalesienie sięga 70% powierzchni miasta. W okolicy występują także akweny wodne, co sprawia, że można odpocząć z dala od zgiełku wielkiego miasta dosłownie w kilka chwil, zarówno w lasach, jak i nad wodą.

Pewną niedogodnością może być słabo opisana infrastruktura noclegowa, gdyż przydrożne znaki prowadzą tylko do jednego z hoteli. Tych jednak jest więcej. Trwają prace budowlane przy mającym powstać 4-gwiazdkowym hotelu. Poza tym istnieją także w okolicy kwatery prywatne i ośrodki agroturystyczne, lecz niezbyt jeszcze rozreklamowane. I choć w samym mieście istnieje przemysł, to nie jest on zupełnie odczuwalny, gdyż lasy wokół sprawiają, że ten teren bywa nazywany „płucami Śląska”.

Włodarze od lat już zresztą promują turystyczno-rekreacyjne walory okolicy. Biorąc udział w wielu konkursach miasto odnosiło sukcesy na forum regionalnym i krajowym, m. in.:

  • 1 miejsce w województwie na „Najlepszą Przestrzeń Publiczną” dla Małego Rynku (formalnie Plac Mikołaja Kopernika),

  • 2 miejsce w kraju na „Najlepiej oświetlone miasto”. Część obiektów jest iluminowana cały rok, a ilość lamp, jak na niezbyt liczne miasto, naprawdę spora,

  • 4 miejsce w ogólnopolskim konkursie „Zielone Miasto 2000”.

Miasto posiada zabytki architektoniczne, kulturalne i przyrodnicze, ale nie poprzestaje na nich. Co pewien czas słyszy się o budowie lub planach kolejnych, które mogą wzbogacić ofertę miasta, a do godnych uwagi należą:

  • ukończona w 2008r sieć ścieżek rowerowych o długości ponad 70km (najgęstsza sieć w województwie),

  • w planach aquapark z unikatową w skali kraju propozycją – wbudowana w kawiarnię, oszklona studnia, w której ćwiczą płetwonurkowie (nie ma jeszcze takiej w Polsce),

  • plany budowy „Parku Jurajskiego” w związku z niedawno odkrytym szkieletem dinozaura w Lipiu (jedna z dzielnic miasta),

  • trwające od lat zmiany (w części już zakończone) mające wyprowadzić ruch samochodowy z centrum miasta (obwodnice i trasa śródmiejska), co miałoby doprowadzić do powstania deptaka dla ruchu pieszo-rowerowego.

Jeśli ktoś lubi wypieki to także nie będzie miał powodów do narzekań. Funkcjonuje tu wiele piekarni, w których specjalnością jest „Chleb lubliniecki”. Miejscowość opisywało wiele gazet jako „Miasto chlebem pachnące” nie bez powodu. Dostępnych jest także wiele innych obiektów gastronomicznych, zwłaszcza w okolicach Rynku. Do lasów po wyjściu ze ścisłego centrum można dotrzeć już po około kwadransie marszu, więc nawet po sutym posiłku można dosłownie po chwili już siedzieć w cieniu.

Noclegi w województwie ślaskim znajdą Państwo w serwisie http://www.noclegi24h.pl/slask.php?strona=0 schroniska, hotele, kwatery, gospodarstwa agroturystyczne Zapraszamy!

Miasto jest gościnne jak wiele mniejszych miejscowości śląskich, co wynika z mentalności tego regionu, i naprawdę łatwo tutaj poczuć się jak u siebie. O tym świadczyć może także zachowanie młodzieży. Niczym niezwykłym nie jest widok subkultury siedzącej i rozmawiającej z przedstawicielami innej. Odbywające się zresztą co pewien czas koncerty gromadzą przedstawicieli różnych środowisk.

Nie tylko miasto zaprasza do obejrzenia okoliczne wsie i miasteczka także. Wspomniane Lubecko to nie jedyne z nich. Warto zwiedzić Pałac Ludwika Karola von Ballestrema znajdujący się w Kochcicach. Wśród miejscowych jest on nazywany „Sanatorium”, gdyż prowadzi się w nim zabiegi rehabilitacyjne. Znajdujące się niedaleko Lublińca Rusinowice znane są z działalności rehabilitacyjno-edukacyjnej, choć w tym wypadku tyczy ona dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Nocleg w Lublińcu powinien wnieść odrobinę spokoju do Państwa podróży.

Okoliczne lasy latem dorzucą do jadłospisu naszego także jagody i grzyby, których nie brak o tej porze roku. Rodziny więc mogą śmiało wyjść na spacer i pozwolić dzieciom na zrywanie owoców lasu albo w lokalnej piekarni kupić ciasto lub ciasteczka pełne ich. Zapewniam, że lokalne specjały są naprawdę smaczne. A skoro już przy piekarniach jesteśmy to zapytać warto o zakwas na żur. Jest on bowiem sprzedawany w tym mieście w pewnych piekarniach. Tworzy się go na miejscu, co sprawia, że ma o wiele lepsze walory smakowe niż wszelkie kupne. Wystarczy dodać kawał mięsa, doprawić, dolać wody, dorzucić grzybów oraz cebuli by w tej prostej formie podanej z ziemniakami i okraszonej masłem poczuć różnicę. Gdy przejeżdżam przez tę okolicę zawsze biorę słoik lub butelkę szklaną (przechowywanie w plastiku psuje smak) by kupić zakwas.

Przy tych wszystkich walorach turystycznych, rekreacyjnych i gastronomicznych aż dziw, że miasto jest tak słabo znane. A szkoda, bo naprawdę warto…

Tomasz Kus

Wycieczka na Islandię - Co warto zobaczyć?
Islandia, kraj ognia i lodu, jest miejscem, które zachwyca swoją niezwykłą przyrodą i krajobrazami, jakich...
Wakacje All Inclusive LATO 2024 - Dlaczego warto zarezerwować już teraz?
Wakacje First Deal czy Last Minute? Planowanie wymarzonych wakacji to czasem wyjątkowe wyzwanie. Szukając...
Podróż do Tajlandii - internet mobilny na wyjazd
Podróż do Tajlandii – internet mobilny na wyjazd Podróżowanie do egzotycznych zakątków takich...
Stronie Śląskie Atrakcje - Krótki przewodnik po najbardziej dziewiczym fragmencie ziemi kłodzkiej.
Stronie Śląskie, położone w malowniczym sercu Gór, stanowi jedno z tych miejsc na mapie Polski, które...
Jak dojechać do Kwidzyna z Gdańskiego lotniska?
Witaj w sercu północnej Polski, w Gdańsku – mieście o bogatej historii, malowniczych uliczkach i otwartym...
20 Najciekawszych atrakcji w Zamościu dla młodzieży
Zamość to miasto o bogatej historii i kulturze, które oferuje wiele atrakcji zarówno dla młodszych, jak...