Michał Broniszewski przed podwójnym wyzwaniem

W nadchodzący weekend  Michał Broniszewski / Alessandro Bonacini / Michael Lyons wystartują samochodem Ferrari 458 Italia zespołu Kessel Racing w trzeciej rundzie Blancpain Endurance Series. W przeciwieństwie do większości rund serii, które z reguły są wyścigami 3-godzinnymi bądź 500-kilometrowymi, w sobotę na torze Paul Ricard na południu Francji kierowców i zespoły czeka rywalizacja na dystansie dwukrotnie dłuższym – 1000 kilometrów.  Do wyścigu zgłosiły się 62 załogi, z czego 20 w klasie Pro-Am, w której startuje Michał Broniszewski

– Znam dobrze tor Paul Ricard i bardzo go lubię – powiedział przed startem Michał Broniszewski. Ścigałem się tu wielokrotnie, także w tym roku.  Tor jest szybki i ma urozmaiconą charakterystykę, a jazda na nim to duża przyjemność.  Są na nim długie proste, mamy też sekcję bardziej techniczną, z zakrętami, które trzeba pokonać idealną, płynną linią, bo tylko taka zapewnia wysoką prędkość na wyjściu z zakrętu, a to jest kluczem do sukcesu na tym torze. Francja przywitała nas piękną, prawdziwie letnią pogodą. Liczymy na udany wyścig w sobotni wieczór, bo bardzo potrzebujemy punktów. Pomimo średnio udanego początku sezonu wciąż mamy szanse na dobry wynik w klasyfikacji sezonu. Po udanym występie na Monzy, w drugiej rundzie na Silverstone zabrakło nam szczęścia i nie zdobyliśmy punktów. Podczas przedsezonowych testów znaleźliśmy bardzo dobre ustawienia samochodu na ten tor, ale w międzyczasie organizator serii zmienił tak zwany Balance of Performance (BoP), dążąc do wyrównania szans samochodów. Wskutek tego pojedziemy samochodem cięższym o 60 kg i z prześwitem wyższym o 3 mm, a to wpływa radykalnie na ustawienia i zmienia prowadzenie samochodu.  Kolejny problem jest taki, że na cały weekend mamy do dyspozycji tylko 8 kompletów opon. Oznacza to, że przynajmniej raz będziemy musieli pojechać podwójną zmianę na komplecie opon, zapewne wieczorem, gdy będzie chłodniej, a zużycie ogumienia mniejsze. Ważna będzie sesja kwalifikacyjna. Dobre pole startowe zmniejsza ryzyko kolizji w największym tłoku na pierwszych okrążeniach. Przed nami sporo niewiadomych. Pewne jest właściwie tylko jedno – czeka nas 6 godzin prawdziwego sprintu, a o wyniku na mecie decydować będą sekundy.

Wyścig rozpocznie się w sobotę o godzinie 15.00 a zakończy około 21.00.

——————–

Kim jest Michał Broniszewski?

42-letni polski kierowca wyścigowy. Mieszka w Warszawie. Żonaty, troje dzieci (dwie córki i syn).  W wyścigach startuje od 2006 roku. Rozpoczynał swą karierę od startów w Ferrari Challenge. W roku 2009 zdobył tytuł mistrzowski w kategorii GTS serii International GT Open.  W styczniu 2011 zajął drugie miejsce w prestiżowym wyścigu 24h w Dubaju.  Ma na swym koncie wiele zwycięstw w różnych klasach i seriach.  Jest pierwszym Polakiem, który wygrał wyścig na legendarnym torze Monza. Od początku kariery związany z marką Ferrari.  Startuje modelem Ferrari 458 Italia. Więcej informacji: www.broniszewski.com.

 

PR

No posts found