Sanok – urocze, blisko czterdziestotysięczne miasteczko na południowym wschodzie Polski, w województwie podkarpackim. Zwany przez niektórych „bramą Bieszczadów”, stanowi węzeł komunikacyjny dla tych wybierających się dalej na południe, w góry. Już na dworcu głównym PKP swój początek mają szlaki turystyczne! Ilekroć jadę do Sanoka, zawsze kieruję się jednak na Rynek. Wpatrując się w jego ciekawą architekturę, nie jestem w stanie odmówić sobie jedynych takich w kraju najwspanialszych lodów jagodowych, które można zjeść w jednej z okolicznych kawiarenek.
Będąc w Sanoku koniecznie trzeba odwiedzić jeden z większych w Europie, a największy w Polsce skansen. Założony w 1958 roku, początkowo niewielki, z biegiem lat zmienił się w potężny park etnograficzny, skupiający liczne obiekty o dużej wartości historycznej. W swoich zbiorach prezentuje spuściznę kulturową poszczególnych grup etnograficznych dawniej zamieszkujących w Bieszczadach i Beskidzie Niskim – Bojków, Łemków, Pogórzan oraz Dolinian. W Skansenie obejrzeć można obiekty sakralne (cerkwie, kościoły, kapliczki), mieszkalne i gospodarcze wraz z zagrodami, w pełni wyposażone warsztaty rzemieślnicze, a także wiatraki czy dawne młyny. Na zwiedzających czeka także bogata kolekcja ikon karpackich (ponad 200!) oraz zegarów ludowych. Malowniczo ukształtowany teren, na którym mieści się cały Park, to blisko 40 hektarów gruntu, podzielonego na odpowiednie strefy tematyczne i w pełni oddającego historyczny klimat miejsca.
Oprócz tego bez wątpienia unikatowego punktu, jakim jest Muzeum Budownictwa Ludowego i Skansen, Sanok ma jeszcze przynajmniej kilka wartych uwagi obiektów. Co jeszcze zwiedzić będąc tam? Ciekawymi sakralnymi zabytkami są: klasycystyczna Katedralna Cerkiew Prawosławna pod wezwaniem Św. Trójcy, Kościół farny pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego oraz wielokrotnie przebudowywany Kościół i Klasztor oo. Franciszkanów. Użytkowana obecnie przez kościół rzymsko – katolicki drewniana greko – katolicka cerkiew, to zabytek, który także warto odwiedzić. Ze względu na częściowo niezmienione wyposażenie cerkiewne, stanowi o jej dużej wartości. Koniecznie przyjrzeć się należy zabudowie starówki i ratuszowi miejskiemu z zegarem, herbem i godłem od strony frontowej.
…stamtąd, po zwiedzaniu miasta ruszyć można jednym z wyznaczonych szlaków w bardziej odludne strony, te bliżej natury niż cywilizacji – na bieszczadzkie połoniny. Do zobaczenia na szlaku!
Anna Kędzierska