Latarki – dodatek na co dzień niedoceniony. W dobie wszechobecnej elektryczności niewielu się nad nimi zastanawia. W domach zazwyczaj nieobecne lub zakurzone, leżące na górnej półce pawlacza. Czy więc latarka to przeżytek, fanaberia Conrada Huberta? Jak jednak poradzić sobie bez nich w czasie biwaków, nocnych wyjazdów, czy chociażby podczas wieczornej przerwy w dostawie energii elektrycznej? Osobiście nie wyobrażam sobie żadnej wyprawy, na której brakłoby mi mojego osobistego źródła światła. To daje pewność i poczucie bezpieczeństwa.
Legendarne w latach 90. XX wieku ogromne, ciężkie, a zarazem wielofunkcyjne latarki, ku uciesze turystów zastępowane są już tymi małymi, oszczędnymi i niezwykle wygodnymi. Standardowe żarówki wyparte zostały przez diody LED, a masywne, acz szybko wyczerpujące się baterie – małymi alkalicznymi paluszkami. To jednak nie koniec pozytywnych zmian! Firmy zajmujące się produkcją latarek dbają już nie tylko o ich funkcjonalność. Prześcigają się także w sferze estetyki. Maksimum wygody i minimalna waga – oto, czym kierują się producenci i klienci.
Najpopularniejsze w ostatnim czasie stały się latarki czołowe, zwane czołówkami. Zapewniają one wysoki komfort użytkowania. Zamocowana na elastycznej kolorowej opasce, zakładana na głowę lampka, daje możliwość posiadania wolnych rąk, co zdecydowanie ułatwia marsz, czy wykonywanie koniecznych prac. Wreszcie rozkładanie namiotu po zmierzchu, to nie problem! Różne poziomy oświetlenia, jak np. maksymalny, optymalny i ekonomiczny, tryb pulsujący, czasem wmontowane kolorowe filtry, regulacja kąta nachylenia reflektora, regulacja rozproszenia wiązki światła, wskaźnik zużycia baterii… To wszystko mieści się w małych, lekkich i często wodoszczelnych latarkach! Do tego zarówno czas, jak i zasięg świecenia są bardzo długie!
Bez chwili wahania, z pełnym przekonaniem polecam wszystkim te bardzo potrzebne w każdych warunkach przybory, jakimi są latarki. Dla bezpieczeństwa turystów powinny znaleźć się w każdym plecaku i stanowić już nie tylko dodatek, ale standard w wyposażeniu.
Anna Kędzierska
góry zima narty ferie zimowiska akcesoria turystyczne wycieczki górskie latarki turystyczne
Chcesz zaoszczędzić na oponach do samochodu? W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będą opony całoroczne. więcej...
Poczopek to niewielka osada położona niedaleko Białegostoku. Sama wieś nie przedstawia jakiś nadzwyczajnych atrakcji. Co innego Nadleśnictwo w Krynkach. więcej...
Marzysz o spędzeniu urlopu z dala od miejskiego zgiełku, za to wśród nieskażonych ludzką ręką polskich gór? więcej...
Polskie wybrzeże każdego roku przeżywa prawdziwe oblężenie i pojawia się tam wielu turystów szukających dla siebie atrakcyjnego miejsca na wakacyjny wyjazd. więcej...
Zastanawiasz się nad wyjazdem nad polskie morze? To bardzo dobry pomysł. Unikniesz wakacyjnego tłoku i naprawdę skutecznie wypoczniesz. więcej...