Psychologowie udowodnili, że ludzie, którzy poddają swoje ciało wysiłkowi są szczęśliwsi. W końcu, jak wiadomo, w zdrowym ciele zdrowy duch. Warto więc pielęgnować aktywne nawyki, które nabyło się podczas wakacyjnych wojaży i ruszać się. W końcu sport to zdrowie, a kiedy można połączyć go z turystyką, to chyba nie trzeba zachwalać takiej formy spędzania wolnego czasu.
Przełom wiosenno-jesienny to idealny moment, by przedsięwziąć wycieczkę na Mazury. Dlaczego akurat tam? Przede wszystkim dlatego, że Wielkie Jeziora Mazurskie, jako jedyne w swej kategorii, znalazły się w gronie 28 najpiękniejszych miejsc świata. Ci, którzy jeszcze nie mieli okazji, by się wybrać w tamte rejony, mają teraz motywację. Dodatkowym argumentem przemawiającym za Mazurami jest oczywiście możliwość uprawiania sportów wodnych, którym tamtejsze akweny sprzyjają.
Najpopularniejszym sposobem spędzania czasu na mazurskich wodach jest oczywiście żeglowanie, które uprawiane jest na jednostce pływającej (żaglówka, żaglowiec, jacht), która napędzana jest za pomocą żagli, siłą wiejącego wiatru. Niegdyś stanowiło formę transportu. Dzisiaj jest wspaniałą formą rekreacji. Oczywiście do sterowania łodzią potrzebny jest patent sternika, jednak jego brak nie stanowi przeszkody w wybraniu się na żagle. Gospodarstwa agroturystyczne mają w swojej ofercie atrakcje wśród których jest organizacja rejsów z doświadczonym sternikiem. Taka podróż to bez wątpienia niesamowita zabawa, ale i adrenalina. Zwłaszcza wtedy, kiedy tafla wody jest wzburzona. Stanowić może także lekcję posłuszeństwa i dyscypliny dla najmłodszych adeptów żeglarstwa, którzy muszą bezwzględnie podporządkować się kapitanowi. Bez wątpienia dla pobierających nauki w każdym wieku, ten sport – jak zresztą wszystkie związane z wodą – to także lekcja pokory wobec zmieniającej się pogody, w której znakach każdy wytrawny żeglarz powinien potrafić czytać jak w książce. Wszystkiego się można oczywiście nauczyć. Na Mazurach znajduje się wiele ośrodków, które organizują różnego rodzaju szkolenia żeglarskie i motorowodne dla młodzieży i dorosłych, np. Szkoła Sportów Wodnych i Ekstremalnych „QRS Mazury”. Informacje o aktualnej ofercie ośrodka znajdują się w linku: http://www.kursmazury.com/.
Jedną z odmian żeglarstwa jest windsurfing. Sport o korzeniach w Kaliforni. Do uprawiania tego rodzaju sportu nie potrzebna jest łódź, a specjalna deska z przymocowanym do niej pędnikiem żaglowym tj. żaglem i bomem. Sport charakteryzuje się płaskim prowadzeniem deski. Windsurfing doczekał się kilku odmian m.in.: Freeride (właściwe pływanie na desce), Freestyle (to wykonywanie wszelkich manewrów; nakierowany przede wszystkim na dobrą zabawę), Formuła (regaty), Speed (bardzo niebezpieczny rodzaj windsurfingu ze względu na osiąganie wielkich prędkości, nawet do 60km/h).
Innym, podobnym do windsurfingu, sportem jest kitesurfing, w którym żagiel zamienia się na specyficzny rodzaj latawca-paralotni, przypiętego do trapezu zakładanego przez żaglującego. Niektórzy pływają bez przypięcia do trapezu, co umożliwia im wykonywanie różnorodnych akrobacji. Dodatkowa różnica polega na sposobie prowadzenia deski – na krawędzi, jak podczas jazdy na fali.
Ciekawą odmianą sportu jest narciarstwo wodne. Tej dyscypliny chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Charakteryzuje się ona jazdą na nartach za pędzącą motorówką/liniowym wyciągiem. Rodzajami narciarstwa wodnego są: jazda figurowa, skoki na odległość oraz slalom. Jedno jest pewne. Sport ten chyba bardziej niż inne wymaga wcześniejszego przygotowania fizycznego. Niezwykle trudno jest bowiem utrzymać się w pionie na nartach przy prędkości jazdy motorówki.
Żądni mocnych wrażeń mogą spróbować swoich sił w kajakarstwie i wybrać się na spływ. Tutaj mocne ręce to podstawa. Bez problemu sportu temu oddać mogą się dzieci i starsi, ze względu na opiekę doświadczonych instruktorów. Niesie ze sobą adrenalinę, pozwala obcować z żywiołem wody oraz stanowi – przy dobrych warunkach pogodowych – urozmaicenie wycieczki krajoznawczej. Ciekawa pod tym względem jest rzeka Szelążnica, ze względu na interesujące walory przyrody, jak i duże przeszkody naturalne, które pokonać można tylko ze wzajemnym wsparciem. Tego rodzaju wyprawa jest więc idealnym sposobem integrującym, czy oddalone od siebie rodziny czy też pracowników.
Dyscyplina ta znana jest pod kilkoma rodzajami: klasyczne, górskie, żeglarstwo kajakowe, kajak-polo oraz freestyl’e kajakowy.
Ale Mazury to nie tylko sporty wodne. To także rejsy turystyczne statkami, wycieczki krajoznawcze m.in. zwiedzanie Malborka i jego zabytków, jazda na rowerze w malowniczej scenerii Wielkich Jezior, łowienie ryb oraz wydarzenia kulturalne. Jeszcze we wrześniu będzie można uczestniczyć w takich imprezach jak:
-
10.09.2009 – Międzynarodowy Przegląd Małych Form Teatralnych Osób Niepełnosprawnych Gołdap
-
11.09.2009 – pożegnanie lata w Bartoszycach
-
16.09.2009 – wystawa malarstwa Haliny Budziszewskiej w Kętrzynie
-
19.09.2009 – XXXIX Doroczne Spotkanie Twórców, Muzykantów, Śpiewaków oraz Ich Przyjaciół oraz Wystawa Sztuki Ludowej i Rzemiosła w Węgorzewie
-
27.09.2009 – koncert Krystyny Prońko w Mrągowie
-
27.09.2009 – Mistrzostwa Polski w Motocrossie Olsztyn
-
01.10.2009 – Objazdowy Festiwal Filmowy WATCH DOCS
-
17.10.2009 – XIV Ogólnopolski Turniej Tańca Sportowego „Agora 2009” w Olsztynie
Bajeczne widoki, adrenalina, przygoda połączona z niesamowitymi wrażeniami i nauka. Wszystko to na Mazurach. Zapalonych miłośników sportów wodnych nie trzeba przekonywać do takiego pomysłu. Natomiast ci, którzy jeszcze nie poznali się na walorach turystycznych Krainy Wielkich Jezior, koniecznie powinni dać sobie szansę i spróbować swoich sił w zmaganiach z własnym ciałem.
natalia jurga