Wielkanoc w różnych regionach Polski

Dużymi krokami zbliża się najważniejsze święto dla Chrześcijan jakim jest Wielkanoc. Palmy, święcenie pokarmów, robienie pisanek, dzielenie się jajkiem wszędzie wygląda to podobnie, jednak w niektórych regionach naszego kraju występują odmienne obyczaje, obrzędy, tradycje i wierzenia. Nie sposób wymienić wszystkich ale przyjrzyjmy się najciekawszym.

Na Kujawach ciekawym zwyczajem jest tzw. półpościec przypadający w trzecią niedzielę Wielkiego Postu. W tym czasie młodzi mężczyźni rozbijają gliniane garnki z popiołem o drzwi chat zamieszkałych przez dziewczęta jeszcze na wydaniu. Czasami są one także rzucane pod nogi przechodniom, bądź też zawieszone na słomianych powrósłach przeciągane są w poprzek drogi czy ulicy i następnie rozbijane w momencie nadejścia kogoś nieznajomego. Przechodzień ma możliwość uniknięcia przykrej niespodzianki poprzez wykup dając kilka groszy na wódkę. Innym obrzędem jest bieganie i robienie hałasu przez młodych chłopców za pomocą drewnianych kołatek, co związane jest z liturgią kościelną, która
wykorzystywała drewniane kołatki w Wielki Piątek zamiast dzwonów. W Niedzielę Wielkanocną mają miejsce tzw. przywołówki polegające na wywoływaniu przez chłopców z wysokiego drzewa czy dachu imion dziewcząt, w formie tradycyjnych rymowanek, ogłaszając w ten sposób ile wody dla każdej z nich przeznaczają dnia następnego. Na Kujawach maluje się jajka jednym kolorem bez wzorów tworząc kraszanki.

Na Śląsku okres Wielkanocny rozpoczyna się wraz z Niedzielą Palmową, kiedy to święci się palmy zrobione z wierzbowych witek. Po powrocie do domu z poświęconą palmą domownicy połykają po jednym albo kilka wierzbowych kotków co ma ochronić ich przed chorobami gardła. W Wielki Czwartek gospodarz z palmy robi krzyżyki, które dnia następnego zanosi przed wschodem słońca na swoje pola, ogrody i wbija je w ziemie co z kolei chroni uprawy przed gradem, suszą oraz powodziami. Tego samego dnia wcześnie rano idzie się do rzeczki, bądź w domu myje się zimną wodą i to ma zabezpieczyć przed wszelkimi chorobami. Kolejną ciekawostką jest to, że w Wielki Piątek nie ogląda się telewizji i nie słucha radia. Natomiast w Wielka Sobotę zapala się od poświęconego ognia gromnice, które mają za zadanie chronić dom przed burzą. Według wierzeń w Wielkim Tygodniu nie pracuje się na polu ani w ogrodzie, gdyż ziemia nie wyda plonu. Niedziela Wielkanocna jest dniem bez dymu i ognia, co oznacza, że się nic wtedy nie gotuje. Dzień jest szczególnie przyjemny dla dzieci, gdyż w gniazdach wcześniej zrobionych na dworze szukają zająca. Z kolei tradycja lania wody przynosi zmoczonym dziewczętom szczęście za co chłopiec do tego się przyczyniający otrzymuje pisankę- kroszonkę lub czekoladowe jaja, zające czy batony.

Na Kaszubach podobnie jak na Śląsku poświęcone gałązki wierzbowe według wierzeń posiadają moc magiczną, ochronną i leczniczą, dlatego umieszcza się je w całym domu, w stodołach, na polach, a dodatkowo pali się je w czasie burzy, a powstały dym ma ochronić domostwo przed piorunami. Od Wielkiego Czwartku milkną dzwony, a wokół kościoła rozlega się trzy razy dziennie dźwięk klekotek lub sznar używanych przez chłopców. Do dziś pozostał gdzieniegdzie zwyczaj mycia nóg przez wszystkich członków rodziny przed pójściem do kościoła, co pozwala na wzięcie udziału w służbie Boga, a jednocześnie chroni przed skaleczeniem czy ukąszeniem żmii. Wielki Piątek na Kaszubach uważany jest za idealny czas na sadzenie krzewów, kwiatów i przesadzanie drzew owocowych, a nawet niektórzy rolnicy uważają, że ziemniaki zasadzone w tym dniu obrodzą bardzo dobrze. Wierzeniu temu towarzyszy przekonanie o wróżebnym charakterze pogody wielkopiątkowej, jeśli pada rok będzie urodzajny. Na Kaszubach zwyczaj święcenia pokarmów kilkadziesiąt lat temu nie był znany, wprowadzono go pod wpływem sąsiednich regionów i chętnie przyjęto uznając za swój. Znane jest też tutaj tropienie zająca przez dzieci czyli szukanie miejsc gdzie rodzice ukryli słodkości. Lany Poniedziałek z kolei polega przede wszystkim na smaganiu gałązką jałowca po gołych łydkach zarówno dla zdrowia, jak i dla zabawy. Lanie wodą też jest znane ale bardzo rzadko praktykowane. Za odwiedziny z dyngusem chodzący otrzymują słoninę, placki i kiełbasę, a dorośli nawet wódkę.

Na Mazowszu i Podlasiu praktykuje się zwyczaj polegający na jak najszybszym powrocie do domu po mszy rezurekcyjnej w Niedzielę Wielkanocną, co ma zapewnić bogate plony jeśli chodzi o zboże. Ciekawostką jest śniadanie niedzielne, na którym jedną z potraw musi być prawdziwy barszcz czerwony nie pojawiający się natomiast jak w innych rejonach Polski w święta Bożego Narodzenia.

Na Białostocczyźnie popularne jest wybijanie się świątecznymi jajkami polegające na stukaniu się czubkami pisanek przez dwie osoby. Wygraną jest raczej honor i satysfakcja niż materialna nagroda. Innym ciekawym zwyczajem już zanikającym i praktykowanym raczej przez dzieci niż dorosłych jest toczenie jajek z górki. Wygrywa ta pisanka, która potoczy się dalej.

Ile jest regionów Polski tyle jest zwyczajów i sposobów obchodzenia Wielkiej Nocy. Najważniejsze jest by w tym ferworze przygotowań nie zapomnieć o najistotniejszej rzeczy o wymiarze duchowym świąt i wewnętrznym przygotowaniu na Uroczystość Zmartwychwstania Chrystusa.

Tomasz Zendlewicz

Kaszuby – oaza spokoju i piękna natury
Kaszuby, położone w sercu północnej Polski, są synonimem spokoju i piękna natury. Ten malowniczy region,...
Co warto zwiedzić na Mazowszu?
Mazowsze – serce Polski, to kraina niezwykłych kontrastów, gdzie nowoczesność spleciona jest z historią,...
Spływy kajakowe Kaszuby z dziećmi
Na spływy kajakowe Kaszuby można się wybrać z dziećmi. Trzeba tylko pamiętać o dopasowaniu trasy do wieku...
Wielkanoc w górach – tradycyjne świętowanie wśród górskich szczytów
W ostatnim czasie coraz więcej rodzin podejmuje decyzję o celebrowaniu Świąt Wielkiej Nocy poza domem....
Obóz na Kaszubach - recepta na udane lato dla dzieci
Kaszuby to przepiękne miejsce, w sam raz na odpoczynek. Region jest niezwykły ze względu na to, że łączy...
Kolejowe wydarzenie roku na Dolnym Śląsku!
GALA PAROWOZÓW: 13-14 września w Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej (Centrum...