W przepięknej scenerii, w niepowtarzalnej atmosferze odbyła się uroczysta odsłona Villi Calisia – przybytku kultury, sztuki i nauki. W uroczystej iluminacji gmachu wzięło udział kilkaset osób – wśród nich władze miasta, powiatu kaliskiego, delegacje z miast partnerskich Kalisza i kaliszanie świętujący jubileusz 1850-lecia miasta.
Villa Calisia w pełnym blasku
Uroczysta odsłona Villi Calisia, bo tak po zmianach nazywa się teraz dawny Pałac Ślubów, miała być muzyką, światłem i pieśniami oprawiona. I taka właśnie była. Zgromadzonych na placu przy budynku przywitał „Kwintet Instrumentów Dętych Blaszanych”, który koncertował na jednym z balkonów Villi. Po krótkiej chwili na drugim z balkonów zaprezentował się „Acorrinet Duo”. Wewnątrz gmachu można było obejrzeć wirtualną prezentację dotyczącą przyszłości tego przybytku sztuki przygotowaną przez Wojciecha Stefaniaka, skosztować wykwintnych pleśniowych serów podczas „Lazurowej Uczty” i posłuchać pięknych dźwięków muzyki dawnej w wykonaniu Zespołu „Saltarello” pod kierunkiem Grażyny Dziedziak. Herbaciarnia „Chimera” częstowała gości dwiema specjalnie na jubileusz przygotowanymi herbatami: „Kalisia” i „Bursztynowy Szlak”. Finał uroczystości to uroczysta iluminacja. Świetlnej odsłony Villi Calisia dokonał prezydent Janusz Pęcherz. Punktualnie o g.22.00 rozbłysła więc Villa – od tego jubileuszowego czwartku będzie oświetlona każdego wieczora.
Gwiazdą wieczoru była Katarzyna Wieczorek, która dla zgromadzonych wokół Villi Calisia wykonała najznakomitsze arie operetkowe. Na koniec Wojciech Krenz zaprezentował na starych taśmach to, co działo się w Kaliszu 10, 20, 30 i 40 lat temu.
Setki kaliszan, a także kilkudziesięciu przedstawicieli miast partnerskich dobrze wspominać będzie ten wieczór, inaugurujący Święto Miasta Kalisza. Dzisiaj ciąg dalszy uroczystości.